sobota, 31 marca 2012

Pozdrowienia z Węgier

Na samym początku chciałam przesłać bardzo serdeczne i gorące pozdrowienia z Węgier ☺

P.S.
Troszkę później opiszę moje perypetie medyczne z tego kraju ☺

sobota, 17 marca 2012

Pozytywnie

Dziś sobota, dziś także dzień zastrzyku, ale jestem spokojna ☺ wiem, że jestem w dobrych rękach ☺


Jeszcze jedną niesamowitą rzeczą jest muzyka, którą słychać w gabinecie ☺ 
Podczas pierwszego zastrzyku rozbrzmiewał  koncert symfoniczny Sting'a,
dziś natomiast soundtrack z filmu "Samotny mężczyzna" ☺
i jak tu nie wyjść z gabinetu rozpromienionym ☺

piątek, 16 marca 2012

Wyjazd, kantor i uśmiech

Lista na wyjazd gotowa ☺ czas ją wydrukować. Nie chcę o niczym zapomnieć, a spakowanie się jest dość skomplikowane hehe już tłumaczę dlaczego.
W klinice będę przez 2 tygodnie. Na Węgry jadę samochodem (więc teoretycznie można zabrać dowolną ilość rzeczy) natomiast wracam do Polski samolotem i tu zaczynają się "schody" ☺ jak wiadomo bagaż nie może być za ciężki, za duży, a niektórych rzeczy po prostu nie można przewozić. Także list musi być przemyślana.

W ramach przygotowań do wyjazdu pojechałam do kantoru, aby zaopatrzyć się w Forinty. Wymieniłam pieniądze i już miałam wychodzić, kiedy to usłyszałam "a za uśmiech czekolada" ☺ i otrzymałam oto taką czekoladę
czekolada za uśmiech ☺

środa, 14 marca 2012

Lista na wyjazd

Jestem w trakcie przygotowywania listy rzeczy, które muszę zabrać na Węgry. Strasznie tego dużo, tzn "papierków" takich jak dokumenty, zaświadczenia, ubezpieczenia. Muszę też mieć pieniądze w trzech walutach: złotówki, euro i forinty.
I jeszcze 1000 innych rzeczy .... ☺

  Don't Panic !!! ☺

A pozostając w tematyce medyczno-zdrowotnej, byłam wczoraj w aptece i kiedy otrzymałam trzy cyfrowy rachunek (bynajmniej, nie zaczynał się od jedynki) pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy to "rajuuuu mam postanowienie: koniec z chorobami" hmm ciekawe czy uda się je zrealizować ☺

Szybkość działania

Dziś środa ☺ czyli zostały 3 dni do zastrzyku (iniekcji doszklistkowej) a co się z tym wiąże ? Od dziś zaczynam stosować krople antybiotykowe, które przygotowują oko do tegoż zastrzyku.

Piszę o tym dlatego iż chciałam (w jakiś sposób ☺) nawiązać do tematu zastrzyku i przekazać kilka istotnych informacji. Np wyjaśnić dlaczego tak ważna jest szybkość podania leku. Otóż ☺ gdy pojawia się obrzęk, w gałce ocznej następuje "rozciągnięcie" połączeń nerwowych. Czasami obrzęk jest tak duży, że połączenia te zostają zerwane. Zerwanie natomiast prowadzi do ich obumierania (niestety nieodwracalnego). Dlatego tak ważna jest szybka diagnoza i jak najszybsze podanie leku (w formie zastrzyku), który ma za zadanie zmniejszyć obrzęk, a jednocześnie nie dopuścić do uszkodzenia połączeń nerwowych. Lek ten (jak na razie) nie jest refundowany (napiszę tak kolokwialnie ... miało coś się w tej kwestii ruszyć od marca, ale na razie cisza) koszt jednego zastrzyku wynosi ok 2 tys zł (tak naprawdę koszt jest troszkę wyższy ponieważ trzeba wykonać dodatkowe badania i wykupić specjalne krople antybiotykowe)
ale ale ja jestem bbbardzo szczęśliwa ponieważ mam niesamowite hmm szczęście w nieszczęściu, a to dlatego iż lek ten jest dostępny na rynku dopiero od 1,5 roku (nawet chyba krócej). ☺ także można powiedzieć, że jestem "szczęściarą" ☺

wtorek, 13 marca 2012

Krótka lekcja medycyny

No tak ☺ od początku istnienia blog'a pojawią się hasła "utrata wzroku", "zastrzyki okulistyczne", "sprzęt medyczny", a tak naprawdę nie wtajemniczyłam czytelników co one dokładnie oznaczają i o co tak naprawdę chodzi. Dlatego dziś, postaram się w kilku zdaniach wyjaśnić te medyczne pojęcia ☺

Moja przygoda z okulistami zaczęła się w listopadzie 2011 roku ☺ zaczęłam gorzej widzieć. Ale było to o tyle "dziwne", że niewyraźne były tylko pewne obszary (takie jakby nieostre pola). Wtedy to trafiłam na NAJWSPANIALSZEGO okulistę na świecie ☺ (tak tak będę go wychwalała pod Niebosa ☺ bo jest fenomenalnym lekarzem) i okazało się, że mam tak zwany obrzęk plamki.

To teraz czas na kilka definicji ☺

Obrzęk plamki jest bardzo istotny z punktu widzenia medycznego oraz społecznego, ponieważ stanowi drugą, najczęstszą przyczynę trwałego i głębokiego upośledzenia wzroku.
Obrzęk powoduje pogorszenie widzenia centralnego, związanego z czytaniem i ostrym widzeniem.
Jest on spowodowany gromadzeniem się płynu w centralnej części siatkówki, czyli plamce żółtej, odpowiedzialnej za ostre, precyzyjne widzenie. Obecność płynu jest efektem jego przenikania z uszkodzonych drobnych naczyń siatkówki i naczyniówki. Wskutek niedotlenienia komórek, produkowany jest naczyniowo-śródbłonkowy czynnik wzrost (VEGF), który działa na zasadzie klucza otwierającego barierę krew-siatkówka.
Konsekwencją tego jest powstanie przecieku składników krwi do siatkówki i gromadzenie się płynu powodującego obrzęk siatkówki. Do uszkodzenia naczyń dochodzi na skutek odkładania nieprawidłowych złogów i załamania bariery krew-siatkówka, głównie za sprawą rozpadu białek wchodzących w skład błon komórkowych.

A teraz kilka słów na temat "zastrzyków okulistycznych" czyli tak zwanych iniekcji doszklistkowych (są one jedną z metod leczenia obrzęku plamki)

Iniekcje doszklistkowe - w celu zahamowania nadmiaru VEGF stworzono lek, który unieczynnia VEGF. Lek ten jest tzw. przeciwciałem blokującym cząsteczki VEGF. Wówczas bariera krew-siatkówka znowu może zostać zamknięta.
Jest to fragment przeciwciała, a zmniejszenie cząsteczki leku pozwala na jego łatwiejsze docieranie do miejsca przecieku w siatkówce. Lek podawany jest w postaci zastrzyku do ciała szklistego, które w formie żelu wypełnia większą część gałki ocznej. Częstość iniekcji jest indywidualnie dostosowana do potrzeb pacjenta. Jednak według światowych "wyznaczników" największą skuteczność dają trzy iniekcje (w jedno oko) połączone z laseroterapią.


Mam nadzieję, że te informacje są wystarczające. Jednak gdybyście mieli jakiekolwiek pytania to śmiało piszcie ☺
Aha dodam tylko, że w celu wyjaśnienia "pojęć medycznych", zaczerpnęłam wiedzę ze specjalistycznych stron ☺

czwartek, 8 marca 2012

Dzień kobiet

Z tej okazji chciałam (w zasadzie) wszystkim ☺ życzyć słonecznych dni, wypełnionych radością i uśmiechem ☺

P.S.
Jak ja uwielbiam kwiaty ☺

Okulista

Wczoraj byłam na "przyspieszonej" kontroli okulistycznej, a to dlatego, że już od niedzieli czułam, że coś jest nie tak. Kontrola polega na przeprowadzeniu tak zwanego OCT * (ang. Optical coherence tomography - Optyczna Koherentna Tomografia) to taki skan oka. Niestety w prawym oku znowu pojawił się obrzęk. Na szczęście już zostałam zapisana na kolejny zastrzyk (czyli iniekcję doszklistkową)
Termin to .... uwaga uwaga 17 marca ... tak ... dokładnie w przeddzień mojego wyjazdu na Węgry ☺


Wszystko na raz też tak czasem macie ?





* OCT (ang. Optical coherence tomography) - Optyczna Koherentna Tomografia to nowoczesna metoda obrazowania struktur siatkówki i nerwu wzrokowego. Została wprowadzona w 1992 roku. Oparta jest na zasadzie interferometrii światła białego. Technika ta pozwala uwidocznić najmniejsze zmiany w siatkówce ,dając możliwość analizy przekrojów tkanki, analizy obrazu trójwymiarowego, tworząc mapy poszczególnych warstw siatkówki. OCT nazywana bywa również biopsją optyczną tkanki, która umożliwia bezkontaktowe wnikniecie w głąb struktury tkanki. 

poniedziałek, 5 marca 2012

Węgry

Udało się
Tak. ☺ Jadę do kliniki na Węgrzech i to już 18 marca (na dodatek tego roku ☺)
Straszliwie się z tego faktu cieszę bo to także dzięki Waszej pomocy.
Od kilku dni trwają gorączkowe przygotowania do wyjazdu. Ubezpieczenia, dokumenty, zaświadczenia itd itp oczywiście także zaplanowanie całej podróży, transportu ....
Jak na razie jest dobrze ☺
No to teraz trzymajcie kciuki

P.S.
Postaram się umieścić kilka zdjęć z Węgier bo podobno okolica (w której będę przebywać) jest przepiękna ☺

niedziela, 4 marca 2012

Historia :-) czyli garstka informacji

Witam  na moim blogu o wiele mówiącej nazwie- PERYPETIE MEDYCZNE

        Dla tych, którzy nie wiedzą- mam na imię Alicja. Przez wiele lat śpiewałam w zespole muzycznym Effatha oraz aktywnie uczestniczyłam w spotkaniach wspólnoty Droga do Emaus. Kocham góry i kulinarne nowinki. Śpiewanie w dalszym ciągu jest moją pasją, a uśmiech traktuję jako swoją tajną broń ;-) Jestem osobą pełną energii, entuzjastycznie nastawioną do życia, z głową pełną pomysłów.

        Niestety, jakiś czas temu mój stan zdrowia się pogorszył. Od dzieciństwa zmagam się z cukrzycą oraz kilkoma innymi chorobami autoimmunologicznymi. Ich leczenie jest o tyle trudne, że nie istnieje kompleksowy lek, który pozwalałby mi w pełni normalnie funkcjonować. Każda kolejna kuracja pomaga zahamować objawy spowodowane jedną chorobą, natomiast utrudnia leczenie objawów innej.
        Pod koniec zeszłego roku, z inicjatywy moich przyjaciół została zorganizowana zbiórka pieniędzy na moje leczenie. Wówczas największym problemem było ryzyko całkowitej utraty wzroku. To dzięki Waszej hojności udało się zebrać kwotę, która pozwoliła mi pokryć koszt serii drogich okulistycznych zastrzyków, wielu wizyt lekarskich ,na które będę musiała się zgłaszać jeszcze przez wiele lat, jak również sprzętu medycznego, z którego nieustannie korzystam.

        Dzięki Wam mogę w dalszym ciągu cieszyć się dobrym wzrokiem i mam siłę walczyć z chorobami, które nie dają o sobie zapomnieć. Przede mną jeszcze długa droga… Kierunek pierwszej podróży „po zdrowie”, to klinika na Węgrzech. Lekarze, którzy w niej pracują zdecydowali się całościowo spojrzeć na szereg chorób, z którymi się zmagam. Wiąże się to oczywiście z ogromnymi kosztami. To dzięki Waszej pomocy udało się zebrać część środków.

         W ramach podziękowań za wsparcie duchowe i materialne, postanowiłam, że będę na bieżąco dzielić się z Wami informacjami o moim aktualnym stanie zdrowia, efektach stosowanych terapii i samopoczuciu.  Może czasem jakieś zdjęcie załączę ☺ W każdym razie, co by się nie działo, skrzydła mi rosną u rąk, bo wiem, że nie jestem z tym wszystkim sama, choć właśnie zaczyna do mnie docierać, jak trudno jest mówić o sobie… 

Jeszcze raz serdecznie z całego serca dziękuję i zapraszam do śledzenia moich MEDYCZNYCH PERYPETII



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...