Co za lipiec

Oj oj już dawno nie pisałam hmm czas ostatnio troche za szybko biegnie ☺
Taaak ....
W wielkim skrócie napiszę iż byłam na kontroli u okulisty a tu bum .... znowu pojawił sie obrzęk w oku eh a już ponad 7 miesięcy stan był stabilny.
Tym razem wraz z okulista postanowiliśmy wypróbować nowy lek Eylea (w zamian za Lucentis).
Próbę tę podjeliśmy w ostatnią sobotę.
Eylea ma troszke inne działanie i wykazuje większą skuteczność.
Lucentis działa miesiąc natomiast Eylea 2 miesiące.
Pojawia sie pytanie, czemu wcześniej nie stosowała Eylea ?
Ha odpowiedź jest prosta, nie było jej na Polskim rynku, pojawiła się niecały miesiąc temu.

Koszt .... taki sam jak Lucentisu.
Natomiast w tej chwili trwa jeszcze jedna ciekawa "akcja"
Ponieważ jest jeszcze jeden lek - seryd, który u mnie zadziałam genialnie bo tak jak wspomniałam przez ponad 7 miesięcy ten lek to Kenalog. Chemiczna nazwa to octan triamcynolonu.

Niestety tego leku także nie ma w Polsce i co gorsza nie będzie (przynajmniej w najbliższym czasie). Dlatego też dzieki pomocy jednej wspaniałej osoby (♥) lek przywędruje z Anglii ☺

Recepta z Polski wędruje do Anglii
W Anglii jest realizowana w aptece.
Wydany lek jest paowany i wysyłany do Poslski.

Schemat prosty zobaczymy jak z jego realizcją ☺